Portale plotkarskie donoszą jakoby Maffashion żaliła się, iż Jessica Mercedes ukradła jej pomysł na fryzurę. Ile w tym prawdy – nie nam oceniać. W każdym razie te młode bizneswoman na pewno nie podkradają sobie pomysłów marketingowych, gdyż kanały komunikacji ze swoimi klientami prowadzą w zupełnie odrębny sposób. Oprócz fan page’a na Facebooku, obie panie prężnie działają na Instagramie i Snapchacie. Wszystkie te drogi prowadzą natomiast do miejsca, gdzie kliknięcia liczone są w dolarach, czyli ich blogów osobistych.
Źródło: www.instagram.com/jemerced
Instagram Jessica Mercedes vs Instagram Maffashion
Instagram to młodsza siostra Facebooka, portal społecznościowy popularny szczególnie wśród użytkowników przed 35 rokiem życia, portal, który bazuje na rosnącej liczbie używanych smartfonów. Jessica Mercedes [545 tys. obserwujących] wykorzystuje ten kanał promocji jako swoiste uzupełnienie treści blogowych i facebookowych o bardziej osobisty kontent (https://www.instagram.com/jemerced). Stanowią go w szczególności prywatne kadry z życia, zdjęcia z podróży, fotografie posiłków, selfie z celebrytami i mniej znanymi przyjaciółmi, zdjęcia stylizacji, markowych dodatków, ciekawych makijaży i fryzur.
Źródło: www.instagram.com/jemerced
Podobną taktykę stosuje Maffashion na swoim Instagramie [779 tys. obserwujących] (https://www.instagram.com/maffashion_official/). To, co najbardziej różni oba profile, to przede wszystkim pojawienie się zdjęć bez makijażu po stronie Jess oraz wielu roznegliżowanych fotografii w uwodzicielskich pozycjach po stronie Maffashion. Julię cechuje też większa aktywność w robieniu i wrzucaniu zdjęć z telefonu na Instagram.
Źródła: www.instagram.com/maffashion_official
Obie kobiety sympatyzują z różnej maści celebrytami i e-celebrytami. Oprócz pozowania z nimi do zdjęć, zdarza się, że osoba przerastająca blogerki popularnością skomentuje ich zdjęcie na Intagramie, podbijając ich popularność. Tak było w przypadku skomplementowania przez Ewę Chodakowską pośladków Julii Kuczyńskiej.
Źródło: www.instagram.com/maffashion_official
Snapchat Jessica Mercedes vs Snapchat Maffashion
Ostatnio coraz większą popularność w Internecie zdobywa Snapchat. Ta aplikacja służy do wymieniania się z fanami treściami wideo, które po krótkim czasie automatycznie się kasują. Snapy bazują prawdopodobnie na fakcie, że Internet jest zarzucany coraz większą ilością budzących chwilowe emocje, ale słabymi jakościowo treściami. Jak piszą złośliwi, blogerki dzięki Snapchatom mogą w końcu przestać pilnować się w robieniu głupot. One same cenią Snapy za to, że nie można ich później w nieskończoność linkować w Internecie i nawet w wypadku skompromitowania się, komentatorzy nie linczują blogerek do końca życia za jedną wpadkę.
Źrodło: SNAPCHAT: MAFFASHION
Co pokazują najważniejsze polskie szafiarki na Snapach? Maffashion, której kanał na Snapchacie znajduje się na drugiej pozycji pod względem popularności w Polsce z wynikiem 189 tys. widzów (zaraz po blogerce LittleMooonster96) stawia na treści zabawne, prywatne i backstage’owe np. relacjonowanie swoich 28 urodzin, oczekiwanie na show u Kuby Wojewódzkiego czy oprowadzenie po nowym mieszkaniu. Podczas gali Kobieta Roku Glamour Julia dziękowała fanom, płakała i żaliła się na hejterów. W innym filmie Maff pokazuje fanom złamany tips, tańczy przed telefonem i stroi miny. Nie brakuje także ujęć z chłopakiem na łóżku.
Źródło: SNAPCHAT: JESSIMERCEDES
Jessica Mercedes również nie stroni od prywaty, jednak traktuje ten kanał przede wszystkim jako kolejne uzupełnienie głównych treści modowych np. prezentuje widzom zawartość swojej szafy, relacje z pokazów mody i imprez w warszawskich butikach. Kanał na Instagramie jest u niej tym wychuchanym medium, a Snapchat pójściem na żywioł. Na Snapchacie Mercedes można usłyszeć np. relację na temat bólu zębów spowodowanego leczeniem ortodontycznym blogerki. Jesssica ma jednak dużo mniejsze grono odniorców niż Maffashion, bo „zaledwie” 100 tysięcy.
Blog Jessica Mercedes vs blog Maffashion
Tak naprawdę wszystkie kanały komunikacji z fanami mają tylko zaprowadzić ich na portale blogerek (pomijając inne akcje komercyjne, za które zarówno Maffashion jak i Jessica otrzymują wynagrodzenie od firm i które mogą odbywać się w przestrzeni offline, na Facebooku, Instagramie, Snapie czy YouTubie). Blogi są najważniejszym medium i głównym generatorem kontentu. Na początku obie panie korzystały z darmowych platform blogowych. Obecnie, po wielu latach pracy w tej branży, przekształciły je w pełnowartościowe portale. I to tutaj, na blogach szafiarek możemy ujrzeć największe różnice w sposobie, w jaki chcą one komunikować się z fanami. Maffashion http://maffashion.pl/ od samego początku działalności stawia na formę czysto wizualną. Jej posty składają się z linku do utworu muzycznego, zdjęć oraz krótkiej informacji na temat stylizacji (z jakich sklepów pochodzą poszczególne szczęści garderoby lub użyte gadżety). Sam blog natomiast ma prosty kafelkowy układ i nastawiony jest stricte na prezentację stylizacji blogerki. Jedyną bardziej zaskakującą zakładką na blogu może być odnośnik do portalu z Doliny Krzemowej „lookbook.nu”, gdzie Maff prezentuje się w jeszcze innych ubraniach niż na swoim blogu.
Źródło: http://maffashion.pl/
Zupełnie inny zamysł miała Jessica. Już od kilka lat zapowiadała, że chce przekształcić bloga w prawdziwy portal modowy i poniekąd osiągnęła ten efekt. Na stronie Jess znajdziemy relacje w wybiegów, komentarze do okładek topowych magazynów modowych, relacje z imprez branżowych, poradnik zakupowy oraz standardowo – stylizacje i makijaże blogerki. W przypadku Jess nie brakuje treści, wszystkie posty są dokładnie opisane. Sam blog również ma przejrzysty kafelkowy wygląd, uzupełniony o leady do artykułów.
Źródło: http://www.jemerced.com
Która z blogerek lepiej prowadzi swój biznes? Zapewne ta, która więcej zarabia. Jakie jednak są realne zarobki netto Julii Kuczyńskiej i Jessicy Mercedes, tego nie wiemy. Możemy jedynie szacować, zgadywać i porównywać popularność oraz aktywność blogerek. Biorąc pod uwagę te zmienne, na prowadzenie wysuwa się Maffashion. Jednak analizując wartość merytoryczną kontentu – wygrywa Jess. Możemy więc przyjąć remis i dalej kibicować polskiej przedsiębiorczości.
Autor: Maria Mucha