2016-11-25
Instagram cieszy się niesłabnącą popularnością. Jednak zdobycie odbiorów nie jest już tak łatwe. Liczą się nie tylko zdjęcia, spójność profilu, hasztagi ale także strategia działania. Jak sukcesywnie tworzyć konto, które przyciągnie widzów?
Jak zrobić dobre zdjęcie?
Instagram to nasza historia opowiedziana poprzez odpowiednie zdjęcia. Fotografie w tym miejscu powinny cechować się odpowiednią stylistyką – musi być ładnie i estetycznie. Instagram został stworzony do łapania chwil, a ich oprawa nie może być byle jaka. Piękne okoliczności przyrody, sprzyjające światło, odpowiedni kadr- te wszystkie elementy składają się na zdjęcie, które wzbudzi zainteresowanie.
Wyciągamy telefon, włączamy aparat i co dalej? Natalia Sławek, fotografka i blogerka (JestRudo) radzi: ,,Po pierwsze warto zastanowić się, co jest tematem zdjęcia. Potem dobrać elementy, które ten temat dopełnią. Dobry temat to już połowa sukcesu. Polecam fotografować w dziennym świetle - unikniemy wtedy problemów z dużym szumem, czy nieostrymi zdjęciami „z ręki”. No i nie będziemy musieli korzystać z wbudowanej lampy błyskowej. Warto ustabilizować aparat - pozwoli nam to wydłużyć czas naświetlania i zmniejszyć wartość ISO, nawet przy mocno przymkniętej przysłonie”.
Zrobiliście zdjęcie, ale uważacie, że jest przeciętne? Aleksandra Jedlińska, twórczyni facebookowej grupy ,,Instagram dla wymagających” i blogerka (Wolniej) mówi: ,,Mam kilka sztuczek, które pomagają mi doprowadzić nijakie zdjęcie do stanu, w którym zaczyna mi się podobać. Do moich ulubionych tricków należy "wybielanie" zdjęcia przed nałożeniem filtru. Nie chodzi o rozjaśnienie całego zdjęcia, ale selektywnie tylko jasnych elementów. Robię to przy pomocy narzędzi do poprawiania uśmiechu na zdjęciach albo poprzez rozjaśnienie i zminimalizowanie nasycenia na określonym fragmencie zdjęcia. I to wszystko w aplikacjach na telefonie”.
Źródło: www.instagram.com/jestrudo
Trendy na Instagramie
Warto śledzić popularne konta, aby podpatrywać, jaki typ zdjęć cieszy się największą popularnością. Takie rozwiązania można później zastosować dla swojego Instagrama i obserwować rezultaty. Natalia zwraca uwagę na śledzenie nowości: ,, Jeśli regularnie obserwujemy zagraniczne konta, jesteśmy w stanie wyłapać trendy, które w niedługim czasie zaczną królować i u nas. Obecnie panuje szał na bardzo jasne zdjęcia (tak zwane high key) oraz fotografowanie z lotu ptaka (zdjęcia flat lay). To z tych spraw technicznych. Temat - lifestyle w najczystszej postaci. Kawa, dłonie, kosmetyki, gadżety. Pełno tego teraz, tylko pytanie, czy chcemy być, jak większość?"
Wyróżnij się
Mówi się, że konto na Instagramie to nasze życie "na sterydach". To ważne, by w podążaniu za trendami nie zapomnieć o własnym indywidualnym stylu. Warto sobie odpowiedzieć na podstawowe pytania – co będziemy pokazywać i w jaki sposób będziemy to robić?
W kontekście prowadzenia Instagrama marek wspomina się o zachowaniu spójności konta. Specjaliści radzą, by wybrać 1-2 filtry i utrzymywać całość w jednej tonacji, co wpływa na estetykę. Nie ma to jednak zastosowania dla każdego influencera, ponieważ, jak twierdzi Natalia: ,,Takie tematyczne, spójne konta z przyjemnością się ogląda, ale wcale nie jest to gwarancja sukcesu i popularności. Bardzo wiele to dzieło przypadku. Znam przepiękne profile instagramowe, które mają zaledwie kilka tysięcy obserwatorów, a także bardzo przeciętne, nieciekawe wręcz, które cieszą się ogromną sławą. Nie ma reguły”.
Źródło: www.instagram.com/aleksandrajedlinska
Używaj dobrych hasztagów
Zdjęcie to połowa sukcesu. Odpowiednie dobranie hasztagów pozwala nam zostać zauważonym. Obecnie obowiązuje limit 30 hasztagów pod jedną fotką, jednak nie wykorzystując ich wszystkich mamy szansę na dobre skategoryzowanie zdjęcia. Jak to zrobić? Najpopularniejszym rozwiązaniem jest opisanie hasztagami elementów i uczuć wiążących się z danym zdjęciem. Ta prosta metoda ma wiele zalet, ale także i wad. Im popularniejsze hasztagi, tym łatwiej zginąć w natłoku wpisów użytkowników z całego świata.
Aleksandra radzi aby wybierać także mniej znane hasztagi: ,,Przy wyborze należy zwracać uwagę, by nie były zbyt popularne. Jeśli będą, to nie mamy dużych szans na bycie zauważonym - szybko ktoś wskoczy na nasze miejsce "Najnowszego" zdjęcia. Ja zwykle połowę hashtagów poświęcam na opisanie elementów, które są widoczne na zdjęciu (po polsku i angielsku), drugą połowę na właśnie hashtagi takie jak #thatsdarling #photosinbetween #abmlifeissweet itd., ponieważ używanie ich nie tylko pomaga w zdobyciu nowych polubień, ale też daje szansę na to, że autor danego tagu udostępni nasze zdjęcie u siebie”.
Nie zapomnij o promocji
Instagram wymaga od nas nie tylko pięknych zdjęć, dobrych hasztagów, ale także dużej i różnorodnej aktywności. Warto dodać, że jeśli chcemy osiągać coraz lepsze efekty, konieczna jest regularność. Najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest dodawanie minimum kilku zdjęć w tygodniu, a najlepiej jednego dziennie.
Częsta aktywność u innych także jest wskazana, szczególnie, gdy pragniemy szybciej się rozwijać. Warto polubić zdjęcia osób, które nas obserwują, a także nawiązywać relacje poprzez pisanie komentarzy. Aleksandra zwraca uwagę na inne sposoby promowania: ,, Hashtagi, komentarze - tak, ale też po prostu lajki u kogoś, kto wiem, że lubi profile podobne do mojego. Albo polubienia zdjęć ukrytych pod hashtagiem, którego używam. Oprócz hashtagów oznaczam różne profile na zdjęciach. Mowa o tych, które udostępniają treści innych użytkowników (np. @onthebed_project, @zielonekoktajle) lub po prostu marki, których produkty są na zdjęciu (np. @michaelkors). Jednak żeby duży profil udostępnił nasze zdjęcie, musi ono być naprawdę dobre (albo pasujące do stylu udostępniającego)”. Natalia zaznacza: ,, Na IG istnieje sporo popularnych kont, które publikują zdjęcia innych twórców. Wybrane zdjęcie musi wpasować się w tematykę takiego konta (fotki kawy, rąk, flat lay, beżowe, czarno białe…), a następnie musimy je w odpowiedni sposób oznakować i liczyć, że to właśnie ono zostanie wybrane”.
Źródło: https://www.instagram.com/jestrudo
Do dzieła!
Warto zadbać o swoje konto na Instagramie, aby stało się miejscem opowiadania codziennej historii i budowania wizerunku w sieci. Ogromne możliwości, prawdziwa przyjemność. Czy to nie idealne 2w1?
Autor: Martyna Chmielewska
