Influencerzy zaangażowani
Internetowi twórcy wiedzą, jak wykorzystywać swoją popularność. Ogromna rozpoznawalność, zasięgi oraz zaangażowanie obserwujących, pozwala im na pomaganie innym na olbrzymią skalę – niezależnie od tego, czy sami stają się twarzą kampanii, czy tylko nadmienią w swoich social mediach o zbiórce na ważny cel.
Coraz więcej fundacji i organizacji charytatywnych współpracuje z influencerami. Dzięki nim udaje się szybko zebrać potrzebną sumę pieniędzy, ale także poruszyć ważny problem i zwiększyć społeczną świadomość dotyczącą konkretnego zagadnienia. Akcje dobroczynne z ich udziałem błyskawicznie zyskują rozgłos i docierają do dużej liczby zainteresowanych odbiorców. Pomaganie staje się ważnym elementem działalności każdego influencera – ci najpopularniejsi regularnie angażują się w nowe akcje dobroczynne bądź z powodzeniem sami je tworzą! Nie da się ukryć, że taka pomoc to duża odpowiedzialność, którą bierze na barki influencer, szczególnie gdy niemożliwe jest by pomoc każdemu, kto tego potrzebuje. Wybór bywa bardzo trudny.
Jakóbiak i zbiórka dla Pani Marysi
W listopadzie odbyła się głośna zbiórka Łukasza Jakóbiaka dla pani Marysi. Youtuber spotkał ją na parkingu sklepu, w którym robił zakupy. Kobieta zwrócła jego uwagę. Okazało się, że jest ona samotną matką borykającą się z problemami finansowymi – ledwie wiążącą koniec z końcem:
,, Oczy ma szkliste. Dłonie ma złożone, coś trzyma, ale nie zaczepia mnie ani za pierwszym razem, ani za drugim. Podchodzę i pytam co tu robi? Łzy zaczynają płynąć jej po policzku. Odpowiada, że zbiera pieniądze dla siebie i syna. W dłoni miała puszkę po kawie na zbierane pieniądze. Opowiada mi swoją historię. Pracuje w firmie sprzątającej, ale 80% pensji idzie na wynajem kawalerki. Syn był w szkole, więc mogła wyjść prosić o pomoc. Wierze tej kobiecie bardzo. Czuje ludzi i pragnę jej pomóc. Ojciec dziecka nie czuje się w obowiązku pomagać, sprowadził na rodzinę komornika. Marysia zatem nie może znaleźć lepszej pracy, bo mając umowę komornik jej wszystko zabierze. - Pomóżcie mi błagam.”
Jej historia, na tyle poruszyła Łukasza, że postanowił on zorganizować spontaniczną akcję:
Godzina 14.00, czwartek, wchodzę do Placu Unii Lubelskiej i moją uwagę zwraca kobieta, która stoi na parkingu przy...
Opublikowany przez 20m2 na 24 listopad 2016
Utworzył zbiórkę dla Pani Marysi w serwisie Pomagam.pl i w przeciągu doby uzbierał 40 tysięcy z założonych 30! Pod koniec listopada cel zbiórki został zwiększony do 50 tysięcy, tak by z dostępnych środków Pani Marysia spłaciła długi oraz mogła poprawić jakość swojego życia.
Łukasz Jakóbiak i jego zbiórka dla anonimowej kobiety: pomagam.pl/dlamarysi
Jak pisał youtuber: ,, Kochani! Za nami 40 tysięcy! Postanowiłem zwiększyć cel do 50 tysięcy – resztę pani Marysia będzie mogła przeznaczyć na poprawę warunków życia dla siebie i dla swojego syna. Pomóżmy jej, niech to będą najpiękniejsze Święta w jej życiu ☺”.
Łukasz udowodnił, że internetowi twórcy mogą naprawdę wiele! Wystarczyło, że podzielił się ze swoimi fanami sytuacją, która go poruszyła, by wywołać lawinę pozytywnych komentarzy i błyskawiczne rozprzestrzenianie się informacji o zbiórce pieniędzy.
Gimper i akcja #JaStawiam
Przypadek Łukasza Jakóbiaka pokazywał, jaką moc ma spontaniczna chęć pomocy. Za to akcja #JaStawiam, to nic innego jak współpraca youtubera z fundacją UNICEF Poland. #JaStawiam jest zbiórką przeznaczoną na obiady dla niedożywionych dzieci w Afryce, polegającą na wstawieniu zdjęcia pustego talerza i wpłaceniu darowizny równej z kosztem naszego posiłku.
Akcja #JaStawiam na Instagramie: www.instagram.com/explore/tags/jastawiam/
Idea akcji przypadła influencerom do gustu, a zamieszczane zdjęcia z hasztagiem #JaStawiam bardzo szybko zyskały dużą popularność – zainteresowanie było na tyle duże, że UNICEF miał problem z przeciążeniem serwerów.
Influencerzy i DKMS
DKMS to fundacja zajmująca się szukaniem dawców szpiku i komórek macierzystych. W tamtym roku DKMS zaangażował influencerów do akcji o nieco kontrowersyjnym i przyciągającym uwagę haśle #biorędobuzi. W promocję działań DKMS zaangażowali się tacy blogerzy i youtuberzy jak: Jason Hunt, Red Lipstick Monster, czy Pani Ekscelencja.
Red Lipstick Monster wspiera akcję DKMS: www.instagram.com/redlipstickmonster
Chwytliwe hasło, oraz udział influencerów sprawił, że kampania szybko zyskała rozgłos, tym samym coraz więcej mówiono o konieczności szukania dawców szpiku i komórek macierzystych. Blogerzy i youtuberzy przekonywali, że to nic trudnego, nie boli, a do tego zajmuje kilka chwil, nawet bez wychodzenia z domu.
Inne akcje z influencerami
Akcji charytatywnych organizowanych bądź wspieranych przez influencerów jest bez liku. W ostatnim roku mogliśmy obserwować internetowych twórców w różnorodnych kampaniach: począwszy od akcji prozwierzęcych, poprzez wspieranie fundacji, a skończywszy na angażowanie się w rozwój przyszłych pokoleń. Wybór wspieranej akcji zależy od osobowości influencera i jego indywidualnych doświadczeń.
Blogerzy reklamowali wiele wydarzeń, a także czynnie w nich uczestniczyli. Ciekawą akcją z influencerami była współpraca z Akademią Przyszłości, która wspiera rozwój dzieci i ich przyszłą edukację. Zaangażowani blogerzy czytali fragmenty zgłoszeń do akcji – video miało nie tylko poruszyć, ale także zachęcić darczyńców.
Innymi fundacjami i akcjami wspieranymi przez influencerów są: Szlachetna Paczka, Nie kupuj- adoptuj, Szkoła 3.0, Fundacja Rak’n’Roll i wiele innych.
Jak pomagać...i nie zwariować!
Influencerzy w mediach społecznościowych nagłaśniają prywatne zbiórki pieniędzy, wspierają schroniska, wykorzystują swój wizerunek, by poruszać ważne społeczne problemy, a także sami tworzą swoje akcje charytatywne. Przykładem może być ReZi, o którym pisaliśmy tutaj. Jego akcja ReZimy Dobrem wsparła Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Zebrano aż 300 tysięcy złotych!
Zaangażowanie influencerów w pomaganie jest godne pochwały. Twórcy wykorzystują swoje możliwości jak i autorytet, by pomóc innym. Bywa jednak, że taka pomoc jest krytykowana, a wybór akcji trudny. Niestety, nie brakuje tych, którzy mają za złe blogerom wspieranie takich, a nie innych akcji. Wielu influencerów musi się z tym zmierzyć, bo mimo szczerej chęci pomocy, nie mają oni możliwości wsparcia każdego, kto tego potrzebuje.
Blogerzy mają na to różne pomysły - niektórzy angażują się w sposób stały - w tym celu planują ilość akcji charytatywnych, a także czas, jaki mogą na nie poświęcić. Pozostali angażują się spontanicznie, gdy dotknie ich los chorych dzieci, ubogich, czy bezdomnych zwierząt. Ważne aby mieć świadomość, że każdy influencer to tylko człowiek, który nie jest w stanie każdemu pomóc, a poświęca swój czas i angażuje się bezinteresowownie i z dobrego serca.
Grudzień to idealny moment, by wesprzeć wybraną fundację charytatywną, tak jak robią to znani i lubiani. Których influencerów szczególnie doceniacie za ich działalność charytatywną?
Martyna Chmielewska