2016-06-27
Stylowi, ambitni i zakochani – w tym roku są jak Rose Quartz i Serenity polskiej blogosfery – najmodniejsi. Ania i Jakub Zając, autorzy bloga Fashionable.com.pl poruszają tematy z zakresu mody, urody, podróży, gotowania, designu, czyli najprościej mówiąc lifestylu. Poza blogiem małżeństwo jest aktywne w mediach społecznościowych, przede wszystkim na Instagramie. Współpracowali ze znanymi markami takimi jak Asus, Tefal, W.Kruk, Apart, Promod, Dove, czy Zalando. Dorota Wellman, wręczając im statuetkę za Bloga Roku 2015 w kategorii Styl Życia podkreśliła, że Fashionable.com.pl to dobrze napisany, świetnie sfotografowany i bardzo różnorodny blog”. Ania i Jakub opowiadają o zmianach w polskiej blogosferze, relacjach z fanami i idealnych reklamodawcach.
P: Wasz blog porusza różne tematy i zaliczany jest do blogosfery lifestylowej. Jakie wady i zalety ma taka różnorodność?
A i J: Widzimy przede wszystkim wiele zalet. Prowadzimy bloga razem - małżeńsko i mamy szerokie zainteresowania, którymi z przyjemnością dzielimy się na blogu. Dzięki temu naszą stronę odwiedza różnorodne i szerokie grono czytelników. Nasz blog zmienia się razem z nami, dojrzewa, a "lifestyle" ułatwia nam wdrożenie nowych tematów. Dzięki kilku kategoriom blog jest spójny i możemy poruszyć na nim każdy temat, który nas zainteresuje.
P: Swojego bloga prowadzicie od 2012 roku. Jak Waszym zdaniem w tym czasie zmieniła się blogosfera?
A i J: Przede wszystkim zauważyliśmy, że zostali najwytrwalsi i Ci, którzy ciężko pracują i mają na siebie jakiś pomysł. Wiele blogów, które sami czytaliśmy zniknęło z sieci, wciąż jednak powstają nowe. Blogerzy wyszli też poza swoje strony internetowe i bardzo aktywnie prowadzą kanały social media. Przez te lata dużego znaczenia nabrał Instagram, który jest bardzo aktywnym kanałem. Jako organizatorzy największego festiwalu dla twórców internetowych w Polsce - See Bloggers, z przyjemnością przyglądamy się jak blogosfera się profesjonalizuje. Blogerzy bardzo świadomie prowadzą swoje strony. Mają na siebie konkretny pomysł i dbają o rozwój bloga. Strony wyglądają znacznie lepiej wizualnie. Przez te lata nastała też znacznie większa świadomość wpływu blogów na szeroko pojęte poglądy, dlatego blogosfera zaczęła zarabiać.
Źródło: http://fashionable.com.pl/
P: A jak zmienił się w tym czasie Wasz blog?
A i J: Nasz blog przede wszystkim z typowo modowego, stał się lifestylowym. Kilka razy zmienialiśmy w tym czasie szatę graficzną. Znacznie poszerzyło się grono naszych odbiorców. Zdobyliśmy dwa wyróżnienia specjalne w konkursie Blog Roku, a w tym roku otrzymaliśmy tytuł Blog Roku 2015 w kategorii Styl Życia. Znaleźliśmy się także w rankingu 30 najbardziej wpływowych blogerów w Polsce według Jasona Hunta. Na blogu bardzo rozwinęła się kategoria podróżnicza, ślubna, domowa i modowa. Przeprowadziliśmy na blogu wiele ciekawych kampanii z bardzo popularnymi markami takimi jak Asus, Tefal, W.Kruk, Apart, Promod, Dove, Zalando, Łowicz czy MasterCard. Blog poszerzył także obszar działalności o organizację eventu dla ludzi Internetu "See Bloggers".
P: Spojrzenie męskie i spojrzenie kobiece – tak można określić Waszego bloga. W jaki sposób wspólne blogowanie łączy, a jak dzieli?
A i J: Ponieważ oboje pracujemy na blogu, blogowanie nas tylko łączy. Spędzamy ze sobą niemal 24 godziny na dobę. Bardzo często wyjeżdżamy i nasze podróże opisujemy na blogu. Dzięki temu, że robimy to razem, świetnie się rozumiemy. Spędzamy bardzo dużo czasu przy naszych komputerach, ale najważniejsze, że jesteśmy obok siebie. Dzielimy się obowiązkami i każdy ma swój zakres działań.
P: W tym roku otrzymaliście tytuł bloga roku w swojej kategorii, czego gratulujemy. Jak taka nagroda wpływa na działalność blogera?
A i J: Jest to bardzo prestiżowa nagroda, która jest ukoronowaniem wszystkich naszych działań i tysięcy godzin spędzonych przed komputerami. Dzięki Blogowi Roku zyskaliśmy też wielu nowych czytelników. Ten konkurs daje ogromną motywację do działania, a wygrana stwarza nowe możliwości współpracy. Czujemy się niemal ambasadorami tego konkursu i z przyjemnością śledzimy go od kilku lat.
Źródło: http://fashionable.com.pl/
P: Oprócz bloga aktywnie działacie także w social media. Macie swój ulubiony kanał? Jeśli tak, dlaczego?
A i J: Obecnie jest to zdecydowanie Instagram. Ten kanał intensywnie się u nas rozwija, a nasi odbiorcy są bardzo aktywni - nie tylko lajkują, ale także komentują i "rozmawiają" z nami. Instagram jest kanałem bardzo czytelnym i szybko się z niego korzysta - to z pewnością przekonuje odbiorców do korzystania właśnie z niego.
Źródło: https://www.instagram.com/fashionablecompl/
P: Współpracujecie z różnymi markami. Jaki Waszym zdaniem jest idealny reklamodawca?
A i J: Idealny reklamodawca to taki, który potrafi nam zaufać. Uwierzy w to, że jeśli powierza nam do promocji swój produkt, to my zgodziliśmy się na to, ponieważ naprawdę produkt nam się podoba i zrobimy to naturalnie i po swojemu, tak, żeby nasz czytelnik też wiedział, że to jest takie w 100% nasze. Idealny reklamodawca nie narzuca, pozwala na kreatywność i indywidualne podejście do tematu.
P: Wasze wpisy na blogu są chętnie komentowane przez czytelników. Czy macie fanów, których kojarzycie i są z Wami od dawna? Czy poznaliście ich także w realu?
A i J: Zdecydowanie tak. Wielu czytelników jest z nami niemal od początku i to jest absolutnie niesamowite. Bardzo często czytelnicy z komentarzy, przechodzą do pisania maili i mamy dość częsty kontakt. Z radością przeżywamy śluby czytelniczek i często uczestniczymy wirtualnie w przygotowaniach. Z kilkoma osobami spotkaliśmy się w realu, sporo osób dzięki nam założyło blogi, zainspirowało się naszymi działaniami.
Źródło: http://fashionable.com.pl/
P: Niedawno zaczęły się wakacje... Czy dla Was istnieje coś takiego jak wakacje od blogowania?
A i J: Właściwie uświadomiliśmy sobie ostatnio, że tak naprawdę od kilku lat nie mieliśmy ani jednego dnia urlopu. Codziennie choć raz logujemy się na blogu, czy skrzynce mailowej i oczywiście kanałach social media.. A nawet jeśli jesteśmy poza zasięgiem sieci, na przykład podczas jakiejś podróży, robimy zdjęcia na bloga. Wakacje od bloga nie istnieją, ponieważ szanujemy naszych czytelników, a blog poniekąd staje się portalem, który musi być prowadzony regularnie.
Rozmawiała Patrycja Górecka
