2016-07-29
Już za miesiąc, w dniach 24-25 września, odbędzie się coroczna konferencja blogerów organizowana przez Miasto Gdańsk. Impreza ta uważana jest przez wielu za najważniejsze wydarzenie w roku. Każdorazowo pod koniec lipca wszyscy, którzy złożyli formularz rejestracyjny, z wypiekami na twarzy czekają na wyniki “rekrutacji” uczestników konferencji. W tym roku w dniu ich ogłoszenia znów było gorąco.
Jasne zasady kwalifikacji
Na stronie internetowej Blog Forum Gdańsk bardzo łatwo znajdziemy wymogi dotyczące uczestników. Wystarczy kliknąć w zakładkę FAQ i pojawiają się odpowiedzi na wszystkie wątpliwości jakie mogą towarzyszyć rejestrującemu się blogerowi. Przede wszystkim należy aktywnie blogować od przynajmniej roku. Trzeba też móc pochwalić się minimum pięcioma wpisami w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Należy mieć również skończone 18 lat. Wydawało by się, że są to kryteria bardzo łatwe do spełnienia. Jednak konferencją zainteresowanych jest tyle osób, że przyjechać mogą na nią tylko najlepsi.
Burza w internecie
25 lipca wszyscy, którzy wypełnili formularz rejestracyjny dostali powiadomienie o tym, czy wezmą udział w wydarzeniu. Niestety już tego samego dnia do organizatorów zaczęły napływać wiadomości z pretensjami od niezadowolonych blogerów, którym nie udało sie zakwalifikować do tegorocznej edycji Blog Forum Gdańsk. Z wpisu na Facebooku kierownik projektu wynika, że znaleźli się tacy, którym nie spodobał się taki a nie inny dobór uczestników.
Źródło: https://www.facebook.com/typowaida?fref=ts
Niektórzy posunęli się nawet do wystawienia negatywnej opinii na fanpage’u wydarzenia i niewybrednych komentarzy na temat sposobu kwalifikacji uczestników. Na szczęście przypadków hejtu z roku na rok jest coraz mniej, jednak i teraz ich nie zabrakło. Paweł Opydo na swoim profilu facebookowym skomentował jedną z takich ocen. Podobnie jak on, kilku innych blogerów także skrytykowało parę związaną z blogiem Byłem tu. Tony Halik. Autorzy bloga zarzucili organizatorom tworzenie kółek wzajemnej adoracji oraz niski poziom rekrutacji.
Ja jebię. Inaczej nie jestem w stanie napisać. Ja. Jebię. Ja wiem, że niedostanie się na Blog Forum Gdańsk może być...
Opublikowany przez Paweł Opydo na 25 lipiec 2016
Nie jest jednak tak, że w konferencji Blog Forum Gdańsk biorą udział jedynie blogerzy z długim doświadczeniem, znający się nawzajem. Jak pokazują tegoroczne statystyki, aż 53% zakwalifikowanych uczestników będzie na imprezie po raz pierwszy. Skąd więc taki ból osób nie zaproszonych na wydarzenie? Zapewne bierze się z chęci bycia najlepszym i pokazania się na najbardziej prestiżowej imprezie w branży.
Dla innych motywacja
Na szczęście jest także grupa blogerów, dla których tegoroczny brak kwalifikacji jest motywacją do jeszcze cięższej pracy. Należy cieszyć się, że należą oni do większości. Otwarcie piszą o tym, że we wrześniu zobaczą jedynie treści streamowane w internecie, ale będą starać się o to, żeby w kolejnym roku stanąć wśród najlepszych. Ta część pamięta o tym, że blogowanie to także systematyczność i ciężka praca.
Organizatorzy blog Forum Gdańsk określili jasno zasady rekrutacji uczestników. Od początku było także wiadomym, że w imprezie wezmą udział tylko najlepsi. Czy warto było robić burzę z faktu, że nie znalazło się w tym gronie? Na pewno nie wpłynęło to pozytywnie na wizerunek blogerów, którzy takie dyskusje zaczęli, przynajmniej w środowisku, do którego chcą należeć.
